Blockchain Ethereum jest prawie pełen, co wzbudza irytację u inwestorów

Ethereum należy do drugiej waluty pod względem kapitalizacji rynkowej. Odpowiadający za jej rozwój zespół deweloperów na bieżąco stara się wprowadzać szereg usprawnień do oprogramowania, które obsługuje ten projekt (przykładem tego jest chociażby wdrażana od niedawna Constantinopole – aktualizacja hard fork) wciąż problemem pozostaje kwestia niskiej skalowalności. To jeden z największych problemów wiążących się z tą kryptowalutą.
Blockchain Ethereum powoli się zapełnia
Jeszcze do niedawna mogło się wydawać, że Ethereum prześcignie króla kryptowalut – Bitcoina, pod względem kapitalizacji rynkowej. Do grona osób wierzących w taki obrót spraw należał Fred Wilson, który jest współzałożycielem oraz dyrektorem zarządzającym w Union Square Ventures (to firma z branży VC, której siedziba znajduje się w Nowym Jorku; zarządza ona aktywami, których wartość przekracza 1 miliard dolarów). Mężczyzna wciąż pozostaje pod wrażeniem zaawansowanej technologii, jaka stoi za Ethereum, przytomnie zauważa jednak, że poważne problemy na poziomie protokołu, które wiążą się z brakiem możliwości jego masowej adopcji, wciąż pozostają bez rozwiązania.
Fred Wilson twierdzi, że Ethereum wprawia go w zakłopotanie. Zauważa, że istotnie waluta ta przetarła drogę dla rozwiązania wielu istotnych kwestii, takich jak: smart kontrakty czy programowalne obliczenia niewymagające zaufania z potencjałem działania w trybie proof of stake itd. Wciąż jednak problematyczne jest tworzenie aplikacji na jego podbudowie. Występuje także wiele problemów ze skalowalnością, co prowadzi do tego, że sporo deweloperów szuka alternatyw w innych miejscach.
Co na to współtwórca Ethereum?
Przywołany już Fred Wilson uważa, że niska skalowalność powoduje, że sporo dobrze rokujących, a także sfinansowanych projektów ulega opóźnieniom. Problem ten nie pozostaje niezauważony. Współtwórca kryptowaluty Ethereum, najbardziej rozpoznawalna postać wiązana z tym projektem – Vitalik Buterin, doskonale zdaje sobie sprawę z istnienia tego problemu. Mężczyzna wypowiedział się na ten temat w następujący sposób:
Skalowalność wywołuje spore zatory, ponieważ blockchain Ethereum jest niemalże pełny. W przypadku dużych organizacji sposób myślenia wygląda następująco: kiedy się przyłączymy blockchain stanie się jeszcze pełniejszy, ale będziemy także musieli podjąć rywalizację z pozostałymi konkurentami o przestrzeń do realizacji transakcji. Ethereum na chwilę obecną już jest drogie, a przez nas może stać się jeszcze pięć razy droższe.
Czy Serenity (Ethereum 2.0) rozwiąże problem?
Vitalik Buterin widzi częściowe rozwiązanie problemu skalowalności we wdrożeniu Ethereum 2, który ma być nową generacją protokołu znanego pod nazwą Ethereum Serenity. Celem jest zaimplementowanie technologii sharding i wprowadzenie algorytmu osiągania konsensusu proof of stake.
Inny ze współzałożycieli Ethereum, Joseph Lubin, niedawno informował, że blockchain ma stać się około 1000 razy bardziej skalowalny. Jednak czy wobec konieczności oczekiwania aż to nastąpi konkurencja Ethereum nie zajmie jego miejsca?